Historia

Administrator

HISTORIA

Dawno, dawno temu, na miejscu obecnego Alrathanu, rosły jedynie bujne lasy. Z biegiem lat były one karczowane, aby ludzie mogli się tam osiedlać. Nikt jednak nie rozumiał, dlaczego dzieci rodzą się inne. Niektóre miały ogony, inne kły. Każde z nich jednak posiadało dziwne zdolności, których prości ludzie nie byli w stanie ogarnąć. Mimo to, wszyscy żyli szczęśliwie, akceptując inność dzieci. Jednak mieszkańcy starali się nie utrzymywać kontaktów z innymi miastami. Nie wiedzieli czy inni będą w stanie zaakceptować tą osobliwą anomalię. Nie chcieli ryzykować.

Po pewnym czasie, dzieci z dziwnymi mocami zaczęło przybywać. Dorastały, a pierwsze pokolenie ludzi, którzy zamieszkiwali ziemię Alrathanu, odeszło już z tego świata. Stworzenia dobrze wiedziały, że nie wolno im się kontaktować ze światem zewnętrznym, jednakże, ku ich zdumieniu, to właśnie stamtąd, te wszystkie anomalie przybywały do ich małego miasteczka.

Sielanka nie trwała długo. Pojawił się pierwszy problem, którym był (zgodnie z przewidywaniami) brak akceptacji ze strony okolicznych miast. Mieszkańcy postanowili wznieść wielki mur, aby odgrodzić się od świata zewnętrznego. To nie było najgorsze.

Drugą kwestię stanowiło to, co działo się z każdym, kto umarł w obrębie miasta. Jego ciało nie rozkładało się, a po kilku miesiącach umarły budził się i zwyczajnie wracał do życia, wykonując swoje typowe zajęcia. Problem tkwił w tym, że taka osoba nie posiadała już duszy. Było to zwykłe ciało, w które tchnięta została energia. Takie osoby wydawały się pozornie niegroźne, ale gdy zostały uświadomione, że jednak nie żyją, wpadały w szał i niszczyły wszystko na swej drodze. Dopiero po drugim przeżyciu śmierci, ich dusze odnajdują spokój, a ciała zamieniają się w proch. Owe osobniki zostały nazwane wdzięczną nazwą: "Niezdechli".

Żadnemu z tych problemów do dziś nie udało się zaradzić. Jednakże mieszkańcy Alrathanu radzą sobie – z ludźmi nieakceptującymi ich odmienności i z Niezdechłymi, którzy powrócili do życia, żeby ich dręczyć.